niedziela, 2 lutego 2014

Bangkok nocą

W ostatnią noc w Bangkoku udało się na szczęście zobaczyć więcej niż eleganckie restauracje z samymi 'ekspatami'. Zobaczyliśmy kawałek miasta, jedzenie jedliśmy "z ulicy', drinka piliśmy z wiaderka, a na koniec odbyła się konsumpcja chrabąszcza (skorpiony się wyprzedały...)